pierwszy raz widze, żeby kobieta brala sie za elektryke, godne podziwu:) Co do samych modułów ledowych to podłączenie ich do zasilacz jest banalnie proste, wystarczy podłączyć dwa kabelki zasilania i gotowe. Bardziej problematyczne moze okazac się umiejętne zaisnatlowanie samego modulu, tak by nie bylo go widac, ukrycie przewodów i schowanie zasilacza. Szczerze mówiąc, jak czegos takiego wczesniej nei robiłaś, lepiej popros kogos o pomoc. Raz zobaczysz jak to się robi i juz bedziesz umiala na przyszłość.